Komentarze: 12
jakis rok temu rodzice wyczuli odemnie jak wrucilem po imprezie od kumpla zjarany.
od tego czasu nie pozwalaja mi nigdzie wychodzic bez komurki.
jest to strasznie wkurwiajace, bo nie mozna nigdzie isc na bez ich wiedzy.
lecz to jeszcze nie wszystko:
podczas wakacji uczniowie naszej szkoly wychodzili sobie palic na dwor,
lecz gdy nadeszla zima, dyrektorka wprowadzila zakaz wychodzenia poza bydynek szkoly,
radzilismy sobie bo zawsze byly okna od stolowki, ale i tam wstawili dyzur!!!
nie wiedzielismy co mamy robic i wpadlismy na pomysl zeby palic po dzwonku na przerwe w
kiblu, gdy nauczyciele szli po dzienniki do pokoju nauczycielskiego.
byl to swietny pomysl, ale nie wzielismy pod uwage, ze nauczyciel sztuki
akurat wtedy, kiedy ja palilem nie wzial ze soba klucza od kibla nauczycielskiego.
poszedl sie odlac do naszego!!! a akurat ja wtedy musialem palic!!!
nosz kurwa mac!!! sorry wnerwilem sie do kurwy nedzy!!!